Podejmowane przez ciebie decyzje kreują rzeczywistość. Sposób, w jaki rozmawiasz z ludźmi, wyznacza twoją ścieżkę.
— Duras
Duras – członek Berserków i potencjalny towarzysz protagonisty. Pochodzi z Goliet, stolicy Edanu.
Osobowość[]
Duras pragnie końca wojny i między innymi z tego powodu podjął się pracy polegającej na rekrutowaniu nowych osób do frakcji Berserków. Mężczyzna cieszy się, że dołączył do tej organizacji, ponieważ jej celem jest przywrócenie planety do życia.
Duras jest również szlachetnym wojownikiem. Dla niego liczy się każde istnienie. Nie wierzy w żadnych bogów jak Klerycy i nie sądzi, aby technologia przyniosła jakąkolwiek odpowiedź. Według niego mogą oni chcieć na nowo rozpętać wojnę.
Durasa bawi fakt, że Banici nazywają siebie królami pustyni, bo w istocie walczą o przetrwanie jak każdy. Czasami jednak odbywa się to kosztem wszystkiego, co ich otacza, nawet ich samych. Z tego powodu nie traktuje ich zbyt poważnie. Berserk uważa również Albów za ludzi pozbawionych własnej woli. Doskonale ma świadomość, że elex zmienił ich wszyskich w bezduszne maszyny do zabijania.
Przeszłość[]
Duras był kiedyś wędrownym włóczęgą, podróżującym w nadziei, że uda mu się przetrwać. Wiedział, że prędzej czy później zginie w dziczy, więc postanowił dołączyć do Berserków. Mężczyzna bardzo starał się o to, by zostać zaakceptowanym przez społeczeństwo. W tym samym czasie Askor również ciężko pracował na uzyskanie odpowiedniej pozycji, co czyniło go rywalem Berserka. Duras wiedział, że jego konkurent będzie miał pierwszeństwo na drodze do bycia uznanym przez społeczeństwo, ponieważ od urodzenia należał do frakcji, w przeciwieństwie do obcego, który stara się wywrzeć dobre wrażenie. Pewnego dnia, mężczyzna spotkał Askora przy podnośniku. Duras dowiedział się, że jego rywal zmarnował sadzonkę, którą mu powierzono. Konkurent wiedząc, że jego szanse na zostanie paladynem zostały zniweczone, zaatakował przeciwnika. Duras broniąc się, zabił Askora. Niedługo potem pojawił się Barin, który skorzystał z okazji i zaczął go szantażować. Mężczyzna nie chciał śmierci swojego rywala, ale musiał się bronić.
ELEX[]
Duras odpoczywa przy wejściu do Starego Obserwatorium i bez większego wysiłku zauważa podkradającego się w tyle Jaxa, który chce go dyskretnie zaatakować. Szybkim ruchem ogłusza obcego i czeka, aż się wybudzi. Po tym jak główny protagonista odzyskuje przytomność, Duras wyjaśnia, że jeżeli bohater ma zamiar chodzić i ot tak sobie atakować kogo podanie to musi się lepiej przygotować. Dodaje również, że słyszał Jaxa na długo przed jego pojawieniem się. Główny protagonista wyznaje, że ktoś chciał go zabić i zabrał mu pancerz wraz ze sprzętem. Następnie sugeruje, że Duras jest z tym powiązany. Berserkowi nie podoba się fakt, że Jax oskarża go o bycie złodziejem i mordercą. Dodaje również, że gdyby chciał to bohater już by nie żył, po czym sugeruje przeprosiny. Główny protagonista pozostaje jednak uparty i żąda dowodu na to, że Duras nie ma nic wspólnego z osobą, która odebrała mu sprzęt. Berserk zgadza się twierdząc,że ufanie ludziom jest równie niepezpieczne, co chodzenie bez porządnej broni. Według niego Jax miał dużo szczęścia i oferuje pomoc w znalezieniu bezpiecznego chronienia oraz nowego sprzętu. Warunek jest taki, że bohater musi przestać ciągle go atakować. Główny protagonista dziwi się, że mężczyzna tak szybko obdarza zaufaniem. Berserk tłumaczy to jednak faktem, że jego praca polega na szukaniu ludzi i pomaganiu im się dostać do Goliet, gdzie odnajdują schronienie. Dodaje również, że wojna może się szybciej skończyć jeżeli osada będzie zaopatrzona w więcej ludzi. Duras daje wybór bohaterowi i nie zmusza go do wędrówki, ale uważa, że w ten sposób długo się nie przetrwa. Berserk wspomina również oblatywacz, który rozbił się w pobliżu kilka dni temu. Następnie dodaje, że wraca do Goliet i Jax może się z nim zabrać, aby zarobić na swój nowy sprzęt. Radzi również zatroszczyć się o swoją pozycję jeżeli główny protagonista postanowi zostać w osadzie. Oprócz tego poleca poszukać skradzionych przedmiotów u Raya, którego spotkał kilka dni temu. Wydawało mu się, że Banita czegoś szukał. Dodatkowo Duras zaznacza, że Berserkowie potrzebują więcej ludzi, więc każdemu daje się taką samą szansę na nowy początek.
Mężczyzna wspomina również pewnych Kleryków, którzy przechodzili w pobliżu kilka dni temu. Według niego członkowie obcej frakcji mieli za zadanie wybadać okolice Goliet i pełnili funkcję zwiadowców. Natrafili jednak na dzikognije, które zapędziły ich w ruiny. Duras twierdzi, że nie widział, żeby wychodzili stąd pewnie nie żyją.
W końcu oboje docierają do Goliet, gdzie tymczasowo się rozdzielają. Jax może odnaleźć mężczyznę przy ruinach hotelu, gdzie Duras wyjawia, że naczelnik Ragnar, powierzył mu zadanie, które może przypaść bohaterowi do gustu, jeżeli planuje dłużej pozostać w osadzie, zwłaszcza, że główny protagonista może na tym zarobić. Berserk wyjaśnia, że kilka miesięcy temu, w Goliet popełniono morderstwo, którego ofiarą był Askor. Zauważa również, że przeprowadzono już śledztwo, ale nie uzyskano dostatecznie informacji o motywach przestępstwa. Ragnar chce, by to właśnie Duras zajął się znalezieniem mordercy, co aktywuje zadanie poboczne 
Ząb za ząb. Mężczyzna uważa, że Jaxowi łatwiej będzie uzyskać odpowiedzi od podejrzanych, ponieważ nie należy do żadnej frakcji. Główny protagonista może go wypytać o Askora, wtedy dowie się od niego, że Ragnar podejrzewa jakiegoś Berserka. Oprócz tego Duras twierdzi, że cała robota jest tylko szukaniem igły w stogu siana, a żaden z podejrzanych się nie przyzna do popełnienia przestępstwa.
W końcu Duras zauważa, że Barin ma najwięcej na sumieniu i postanawia wraz z Jaxem udać się do miejsca, gdzie najczęściej odpoczywa. Zapytany o to, czy będzie w stanie nadążyć, Berserk odpowiada, że ma własny plecak odrzutowy, którego nie zaniósł do Dziupli. Kiedy oboje docierają na miejsce, razem odnajdują ukrytą szkatułkę. Duras od razu rozpoznaje, że przedmiot należy do Askora i dodaje, że zaniesie ją do Ragnara, by udowodnić winę Barina. Jax zastanawia się czy Berserk ma tylko tyle do powiedzenia, ponieważ według niego morderstwa nie dokonał nikt z listy podejrzanych. Szkatułka również nie jest żadnym dowodem, a tylko Duras nie został poddany śledztwu, mimo, że w przeszłości rywalizował z Askorem. Następnie bohater oskarża swojego towarzysza o popełnienie przestępstwa, a Berserk robił wszystko, by zniechęcić Jaxa do prowadzenia śledztwa. Mężczyzna w końcu przyznaje, że dokonał zabójstwa, lecz nie morderstwa, ponieważ działał w samoobronie. Oprócz tego chciał wrobić Barina w morderstwo, ponieważ w ten sposób pozbyłby się swojego szantażysty. Jax może zdecydować, co zrobić z Berserkiem.
Jeżeli główny protagonista postanowi pomóc Durasowi, wówczas wyjaśnia, że uda się do Ragnara. Berserk na początku nie ufa Jaxowi, ale ostatecznie pozwala mu odejść. Bohater w czasie rozmowy z naczelnikiem wciąż może zmienić zdanie. Jeżeli bohater wciąż będzie chciał pozyskać Durasa, wówczas wyjaśnia, że to ktoś z zewnątrz był odpowiedzialny za zabicie Askora, z powodu powierzonej mu sadzonki. Ragnar stwierdza, że zamordowany Berserk zginął honorowo i nie zmienia zdania na jego temat.
Po rozmowie z naczelnikiem, Duras chętnie przyłącza się do bohatera twierdząc, że istnieją okazje, które warto chwytać bez zastanowienia.
Galeria[]
Ciekawostki[]
- Pomimo swojego przyjaznego zachowania i chęci pomocy wszystkim uchodźcom, Duras nienawidzi Albów i szczerze nimi gardzi.
- W walce używa miecza i łuku, choć w początkowej cutscence widziany jest z toporem.
- Jest jednym z dwóch berserków o wysokiej randze, którzy są w stanie nagiąć lekko prawo i użyć technologii. Drugim jest Cormag.
- Jeśli Jax powie Ragnarowi że to Duras zabił Askora, ten zaatakuje go mówiąc: "Powinienem zabić cię wtedy w górach".
- Uważa Raya za "cholernie agresywnego".